Ze względu na wysokie stawki przeładunkowe na terminalu OTEKO w Tamanie, które czynią eksport węgla nieopłacalnym, rosyjskie spółki wydobywcze nie złożyły do portu wniosków kolejowych na luty 2024 roku. Tym samym eksport rosyjskiego węgla przez terminal będzie realizowany co najmniej do marca 2024 r., a eksportowe przewozy kolejowe do portu w okresie styczeń-luty 2024 r. wyniosą zaledwie 1,3 mln ton (-3,2 mln ton, czyli -71,1% w porównaniu do stycznia-lutego 2023 r.).
Ilości węgla przeznaczone do przeładunku w Tamanie są tracone dla rynku eksportowego, gdyż nie można ich przekierować w inne kierunki (północny zachód, daleki wschód i przejścia graniczne) w oparciu o przepisy dotyczące zatwierdzania planów transportu węgla.
Górnicy nalegają na niższe stawki przeładunkowe ze względu na spadające ceny na świecie i ograniczenia logistyczne. Na przełomie stycznia i lutego wstrzymano transport węgla drogą morską z Taman.
Wraz z tendencją spadkową na światowym rynku węgla, Taman stał się niekonkurencyjny w stosunku do innych terminali. Dla gatunków węgla przeznaczonych na eksport stawka może przekroczyć 40 USD/t. Tymczasem w lutym kurs nie zmienił się w stosunku do stycznia i niemal ukształtował się na poziomie z grudnia 2023 r., choć w tym okresie notowania uległy znacznej korekcie w dół.
W IV kwartale 2023 roku zanotowano spadek dostaw węgla do Taman. Wolumeny spadły o 14% z 2,1 mln ton we wrześniu do 1,8 mln ton w grudniu. W styczniu 2024 r. dostawy spadły o 28,6% do 1,3 mln ton (-0,5 mln ton w porównaniu do grudnia 2023 r. i -0,9 mln ton w stosunku do stycznia 2023 r.).
W 2023 roku łączny wolumen przeładunków OTECO, którego właścicielem jest Michel Litvak, wyniósł 25,1 mln ton (-4,9 mln ton, czyli -15% r/r).